"Nie jestem filozofem, a moje życie nie polega na tym, że nie mogę znaleźć prawdy. Nie chcę zostać ani mędrcem, ani myślicielem, ale po prostu żyć trochę łatwiej i z większą radością." H.Hesse

niedziela, 15 kwietnia 2012

I zakwitło :)

Dziś powstały kwiaty wiosenno - niedzielne.

Małż-oletka


Z filcową łatką, kulką a nawet ... trzema :)



To może broszka i coś na łapkę :)

Na razie spokojnie, bez amarantów, turkusów i meksykańskich czerwieni. W wiosnę wchodzę łagodnie ...
Autor: o
Etykiety:

4 komentarze:

  1. Sztuk Kilka26 kwietnia 2012 12:53

    Trzecie zdjęcie od góry, cudowne połączenie kolorystyczne :D takie nietypowe, ale super dobrane :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Unknown26 kwietnia 2012 13:06

    Bardzo dziękuję :)) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Antonina25 maja 2012 05:30

    Eliza, jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich prac. Nie wiedziałam o Twoich talentach:) Jak Ty to wszystko godzisz?
    Serdecznie pozdrawiam Artystyczną Duszę:)
    Anneta

    OdpowiedzUsuń
  4. Unknown25 maja 2012 05:47

    Dziękuję Ci Annetko, to moja pasja od dawna. Nareszcie mam czas, żeby jej się bardziej oddać :)
    Ściskam Cię gorąco :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)