Ostatnio bawię się słowami, myślami, cytatami ... Montuję je na kawałek drewienka i powstaje zakładka do książki albo dla ... Tadka.
Ja podarowałam je moim zaprzyjaźnionym Duszkom, które od czasu do czasu, przy okazji zerknięcia nań, generują i wysyłają w moją stronę ciepłą myśl, która nie znając współrzędnych dociera do mnie i ogrzewa bez względu na miejsce, odległość, czas i okoliczności :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz